Przegląd Koniński

„Edukacja to nie biznes”, „Nasze dzieci to nie pionki na szachownicy”, „Nie zabierajcie serca wsi”, „Quo vadis kochani włodarze, ciągle obiecujecie, a tylko likwidujecie” – takie m.in. napisy zawisły w okolicy szkoły w Piotrkowicach w gminie Ślesin na znak protestu przeciwko jej likwidacji. Rodzice uczniów zainicjowali spotkanie z burmistrzem, aby wyrazić swój sprzeciw i nakłonić władze gminy do zmiany decyzji.

Kilkudziesięciu rodziców uczniów Szkoły Podstawowej w Piotrkowicach w gminie Ślesin zgromadziło się dziś po południu przed placówką, aby w ten sposób zaprotestować przeciwko decyzji o jej likwidacji.
– Niestety, została wszczęta procedura likwidacji naszej szkoły, a wszystko to dzieje się bez wiedzy rodziców, więc chcielibyśmy dowiedzieć się czegoś na ten temat – powiedziała jedna z inicjatorek akcji Arleta Pilarska do obecnego na spotkaniu burmistrza Ślesina Mariusza Zaborowskiego.

Burmistrz przyznał, że rzeczywiście ruszyła procedura poparta 3-letnim przyglądaniem się sytuacji placówki.
– Chodzi o liczbę dzieci obecnie uczęszczających do szkoły oraz tych, które w przyszłości do niej pójdą. Radni podczas posiedzenia komisji jednogłośnie opowiedzieli się za likwidacją w głosowaniu, bo jest tu bardzo mało dzieci – mówił Mariusz Zaborowski. – Większość osób, które mieszkają w tym okręgu, posyła dzieci do innych szkół, a jest ich ponad 60 – zaznaczył, przekazując, że obecnie do placówki uczęszcza 53 uczniów oraz 15 przedszkolaków. Przekonywał przy tym, że nauka w grupach 2-3- czy nawet 7-osobowych nie jest dobra dla dzieci.

Burmistrz Zaborowski poinformował zgromadzonych, że uchwałę o zamiarze likwidacji szkoły rada musi podjąć do końca lutego. Potem jeszcze potrzebne są opinie związków zawodowych i kuratorium, i dopiero wówczas samorząd, w oparciu o nie, podejmie decyzję o zamknięciu placówki. Zdradził przy tym, że jest plan, aby do budynku tego przenieść ze Ślesina poradnię psychologiczno-pedagogiczną. Rodzice natomiast przedstawiali swoje argumenty m.in. za tym, aby szkołę pozostawić i wyrażali obawy związane z przeniesieniem ich dzieci do innych placówek oraz z dowozami. Burmistrz zapraszał rodziców z dziećmi do przyjechania do szkoły w Ślesinie, aby zobaczyli, jak ona wygląda.

Po prawie 2-godzinnej dyskusji i wymianie argumentów, ostatecznie podjęto decyzję o zorganizowaniu spotkania rodziców ze wszystkimi radnymi, jakie ma się odbyć w przyszłym tygodniu.

Tekst: Aleksandra Wysocka – Przegląd Koniński

slesinEdukacjaPrzegląd Koniński „Edukacja to nie biznes”, „Nasze dzieci to nie pionki na szachownicy”, „Nie zabierajcie serca wsi”, „Quo vadis kochani włodarze, ciągle obiecujecie, a tylko likwidujecie” – takie m.in. napisy zawisły w okolicy szkoły w Piotrkowicach w gminie Ślesin na znak protestu przeciwko jej likwidacji. Rodzice uczniów zainicjowali spotkanie z...Niezależny Portal Gminy Ślesin 348 razy przeczytano